Piękna pogoda, interesujący pomysł, spacer po Żukowie, ciekawe zadania i nagrody - dawka rodzinnej zabawy czekały na uczestników Sportowej Gry Miejskiej „W poszukiwaniu uwięzionego Gryfa”, zorganizowanej w ostatnią sobotę przez Ośrodek Kultury i Sportu w Żukowie.
Po raz pierwszy żukowski OKiS zaprosił mieszkańców i gości do udziału w grze miejskiej. Kanwą zabawy była historia o uwolnieniu mitycznego gryfa, który wraz z rycerzem Żukiem zakładał osadę Suvow, czyli późniejsze Żukowo. Zadanie miało sportowy charakter z racji rywalizacji, upływającego czasu, marszu i sprawnościowych elementów.
- Chcieliśmy zaproponować nieco inny sposób na spędzenie sobotniego wieczoru, bez telewizora czy grilla – mówi Aleksandra Rogalewska, dyrektor ośrodka. - Na terenie Żukowa znajdują się oznaczone na mapie punkty, które trzeba odwiedzić, i wykonać tam różnorodne zadania wykazując się wiedzą, pamięcią, kreatywnością czy sprawnością. Drużyna zdobywa w ten sposób hasła do krzyżówki, której rozwiązaniem jest szyfr. Kto pierwszy go pozna, będzie mógł uwolnić gryfa i wygrać grę.
W grze wzięło udział dwadzieścioro dzieci i dorosłych, którzy utworzyli pięć zespołów.
- Spodobała nam się ta atrakcja, chociaż nie wiemy dokładnie, co nas czeka. Chcieliśmy spędzić miło spędzić sobotni wieczór z rodziną, spodziewamy się fajnej zabawy – mówiła przed wyruszeniem na trasę Miecia Głodowska z drużyny Piratów. - Nie brałam wcześniej udziału w grach miejskich, ale bawię się w opencashing, czyli podobną grę terenową. Nie przygotowywaliśmy się jakoś specjalnie, jesteśmy z Żukowa więc nie będziemy mieli problemu z odnalezieniem się w terenie, mamy tylko telefon, by w razie czego móc zadzwonić.
Okazało się, że gracze byli znacznie szybsi niż przypuszczano - zwycięska drużyna, czyli Krzysztof Bazichowski, Szymon Głodowski i czteroletni Tomek, z uwolnieniem gryfa uwinęli się w godzinę i zgarnęli główną nagrodę.
Sportowa Gra Miejska była efektem konkursu, który OKiS ogłosił w ubiegłym roku. Wygrał go Maciej Sosnowski i to na podstawie jego pomysłu przygotowana została sobotnia gra.
Rodzinna zabawa w terenie była wstępem do Nocy Muzeów - podczas niej uczestnicy gry, podobnie jak inni chętni, mogli zobaczyć historyczne centrum Żukowa, izbę haftu kaszubskiego czy walki rycerskie.
Komentarze (0)