Pełną parą ruszył sezon zimowy na Kaszubach i śnieżne atrakcje dla aktywnych w regionie. Otwarte są już wszystkie ośrodki narciarskie, można pojeździć na trasach biegowych, a kuczerzy zapraszają już do Szymbarku na kuligi.
Kilka dni właściwej mroźnej aury wystarczyło, by armatki zamieniły wodę w odpowiednią ilość śniegu i pokryły nim wszystkie stoki narciarskie na Kaszubach. W największym z nich, czyli Koszałkowie w Wieżycy, czynny jest już komplet siedmiu tras, a więc duża i mała górka dla narciarzy i snowboardzistów oraz snowtubbing dla dzieci (nie działa jeszcze nowy wyciąg dywanowy dla dzieci). Pokrywa śnieżna ma grubość od 20 do 100 cm, powinna więc wystarczyć na długo.
Miłośników białego szaleństwa zapraszają też pozostałe stacje karciarskie: Wieżyca Kotlinka, Amalka, Paczoskowo w Kosowie, Przywidz i Trzepowo. W niektórych ośrodkach nie kręcą jeszcze wszystkie wyciągi, ale na głównych trasach wszędzie śniegu jest pod dostatkiem i warunki są dobre lub bardzo dobre.
Ci, którzy od narciarstwa alpejskiego wola jego klasyczną odmianę, mogą wybrać się na biegówki na trasy Cartusia SkiArena w Bilowie koło Kartuz.
- Jest za mało śniegu na mechaniczne przygotowanie tras, ale da się pobiegać - oceniają narciarze.
Wielu ucieszy też wiadomość, że warstwa naturalnego śniegu, jaka spadła pod Wieżycą wystarczyła, by rozpocząć sezon kuligowy w Szymbarku.
- Już działamy, a w weekend pojeździmy na całego - zapowiada Piotr Kupper, szef Zrzeszenia Kaszubskich Kuczerów i Hodowców Koni. - Śniegu na razie jest wystarczająco dużo, ma jeszcze dopadać, a jeśli nie, to postaramy się sztucznie naśnieżyć trasę.
Jak wybrać się na przejażdżkę na sankach lub saniach w konnym zaprzęgu w Szymbarku i okolicach? Wystarczy skontaktować się z którymś z woźniców, by ustalić termin i szczegóły. Numery do kuczerów ze zrzeszenia znajdziecie pod poniższym linkiem.
⇒ Kuligi w Szymbarku na Kaszubach - numery telefonów do woźniców
Komentarze (0)