Jak co roku przed Bożym Narodzeniem, na wigilii w Centrum Rekreacji U Stolema w Ostrzycach spotkali się kolarze, działacze, sponsorzy i przyjaciele sekcji kolarskiej Cartusii Kartuzy, by podsumować miniony sezon i złożyć sobie życzenia na kolejny rok.
Sekcja kolarska Cartusii na koniec sezonu 2019 zrzeszała 30 zawodników i jedną zawodniczkę z sześciu kategorii wiekowych, których szkolą Jakub Kuptz, Sebastian Malecki i Dariusz Malecki.
Ciężka praca ich wszystkich w sezonie 2019 zaowocowała osiemnastoma medalami mistrzostw Polski (4 złote, 9 srebrnych, 5 brązowych), sukcesami w wielu wyścigach w kraju, udziałem w mistrzostwach świata, Europy i Igrzyskach Europejskich oraz 251 punktami we współzawodnictwie dzieci i młodzieży.
- Co roku mówimy sobie, że lepszego wyniku już chyba nie da się zrobić, a potem osiągamy jeszcze lepsze rezultaty - mówił Wiesław Hirsz, dyrektor sportowy Cartusii.
- To klub, w którym robi się kariery - zauważał Krzysztof Golwiej, prezes Polskiego Związku Kolarskiego, podając przykłady Pawła Poljańskiego i obecnego na wigilii Szymona Sajnoka.
Gośćmi uroczystości byli też m.in.kapelan kolarzy ks. Michał Mazurek, burmistrz Kartuzy Mieczysław Grzegorz Gołuński, przedsiębiorcy wspomagający klub i wspierające go osoby. Wszystkim im podziękowania za wkład w rozwój kolarstwa złożył Wiesław Hirsz.
Oprócz radości z sukcesów było też odrobinę smutku z powodu pożegnań. Kolejni zawodnicy opuszczają już bowiem definitywnie Cartusię i kontynuować będą zawodowe kariery - Damian Sławek przechodzi do polskiej grupy Wibatech, a Artur Sowiński ścigać się będzie we Włoszech w Sangemini Trevigiani MG.K vis Vega VPM.
W koszulkach Cartusii pojawią się jednak nowi zawodnicy - sekcję zdążyli już wzmocnić Jakub Soszka i Robert Rzepka, jak co roku pojawią się też nowi adepci kolarstwa w najmłodszych grupach wiekowych.
Komentarze (0)