Dramatyczne widowisko obejrzeli kibice w Kartuzach na koniec sezonu IV ligi. Spotkanie Cartusii 1923 Kartuzy z Aniołami Garczegorze skończyło się remisem, który dał kartuzianom 14. miejsce w tabeli pozwalające pozostać w IV lidze, ale po ostatnim gwizdku cieszyły się też Anioły, bo punkt także im pozwolił się utrzymać, bo rezerwy Bytovii przegrały w Wyczechach.
Do meczu kończącego zmagania w IV lidze oba zespoły przystępowały ze świadomością, że grają o życie - Anioły potrzebowały co najmniej punktu, by mieć szanse na wyrwanie się ze strefy spadkowej, gospodarze też potrzebowali remisu, by zagwarantować sobie ligowy byt bez oglądania się na innych. Kibiców i zawodników na równi jak wynik spotkania w Kartuzach interesowało to, co dzieje się w Wyczechach, gdzie Sokół grał z również walczącą o utrzymanie Bytovią II.
Gospodarze, zdaniem ich trenera, zagrali jeden z najsłabszych meczów w rundzie. Do przerwy prowadzili po dwóch golach Mateusza Niedźwieckiego, na które rywale odpowiedzieli jednym trafieniem. Po zmianie stron zaczął się dramat miejscowych, bo ambitnie grający goście wyrównali po rzucie karnym, a następnie wyszli na prowadzenie.
Zawodnicy Mariana Geszkego w tej części razili nieskutecznością, bo świetne sytuacje marnowali m.in. Niedźwiecki, Filip Pilichowski, a zwłaszcza Marcin Dampc, który nie wykorzystał rzutu karnego. W końcówce jednak niemoc udało się przełamać - po kolejnej desperackiej centrze świetnie znalazł się Mateusz Adamkiewicz i umieścił piłkę w siatce, wywołując szał radości w swoim zespole i rehabilitując się za zagranie ręką, po którym Anioły strzeliły karnego.
Po ostatnim gwizdku cieszyli się zwłaszcza piłkarze z Garczegorza, bo wobec porażki Bytovii 1:2 utrzymali się w IV lidze. Kartuzianie specjalnie nie świętowali, a mieli powód, bo wykonali karkołomne po tragicznej jesieni zadanie, czyli również uniknęli spadku notując serię trzynastu meczów bez porażki.
⇒ Wkrótce kilka słów o tym, jak mecz i sezon ocenił trener Cartusii Marian Geszke
Cartusia 1923 Kartuzy - Anioły Garczegorze 3:3 (2:1)
Bramki: 1:0 Mateusz Niedźwiecki (25.), 1:1 Łukasz Łapigrowski (38.), 2:1 Mateusz Niedźwiecki (45.), 2:2 Michał Choszcz (62.), 2:3 Łukasz Łapigrowski (79.), 3:3 Marcin Adamkiewicz (88.),
Cartusia: Bartosz Małkiński - Sylwester Bielicki, Marcin Dampc, Marcin Adamkiewicz, Jakub Giec, Mateusz Niedźwiecki, Ryszard Dawidowski, Adam Grala, Przemysław Iwański (46. Maciej Młyński), Bartłomiej Nałęcz (73. Oskar Menard), Mateusz Toporek (67. Oskar Menard).
Anioły: Piotr Gawiński - Łukasz Łapigrowski, Sebastian Kowalski, Michał Fierka (81. Radosław Piotrowski), Michał Choszcz, Marcin Drzazgowski, Grzegorz Smolarek, Marcin Staszczuk (88. Arkadiusz Pendowski), Adrian Staszczuk (72. Adrian Kwiatkowski), Adam Wojtowicz, Tomasz Żółć.
Końcowa tabela IV ligi
|
|
mecze |
zwycięstwa |
remisy |
porażki |
bramki |
punkty |
1 |
Wierzyca Pelplin |
34 |
26 |
4 |
4 |
96:35 |
82 |
2 |
Centrum Pelplin |
34 |
19 |
9 |
6 |
65:36 |
66 |
3 |
KP Starogard Gdański |
34 |
20 |
6 |
8 |
73:40 |
66 |
4 |
Powiśle Dzierzgoń |
34 |
18 |
8 |
8 |
55:42 |
62 |
5 |
Grom Nowy Staw |
34 |
19 |
4 |
11 |
69:51 |
61 |
6 |
Arka II Gdynia SSA |
34 |
19 |
3 |
12 |
85:41 |
60 |
7 |
Kaszubia Kościerzyna |
34 |
17 |
4 |
13 |
68:59 |
55 |
8 |
Gryf Słupsk |
34 |
15 |
5 |
14 |
63:48 |
50 |
9 |
Jaguar Gdańsk |
34 |
14 |
8 |
12 |
62:56 |
50 |
10 |
Stolem Gniewino |
34 |
12 |
9 |
13 |
41:45 |
45 |
11 |
GKS Kolbudy |
34 |
12 |
8 |
14 |
60:55 |
44 |
12 |
Orkan Rumia MKS |
34 |
12 |
8 |
14 |
48:64 |
44 |
13 |
Gedania 1922 Gdańsk |
34 |
11 |
5 |
18 |
50:65 |
38 |
14 |
Cartusia Kartuzy |
34 |
9 |
10 |
15 |
45:64 |
37 |
15 |
Anioły Garczegorze |
34 |
9 |
7 |
18 |
48:66 |
34 |
16 |
Drutex-Bytovia II Bytów |
34 |
9 |
7 |
18 |
39:68 |
34 |
17 |
Sokół Wyczechy |
34 |
6 |
3 |
25 |
46:107 |
21 |
18 |
Rodło Kwidzyn |
34 |
3 |
4 |
27 |
8:79 |
13 |
Komentarze (6)
• MM 19.06.2017, 10:58 Zgłoś naruszenie
Zdzichu czytaj poświecam się dla Ciebie. Tabela przed meczem ostatnim:
Cartusia 36
Bytovia 34
Anioły 33
Jeżeli Bytowia wygrywa ma 37 pkt. a Anioły wygrywają mają tyle co Cartusia
czyli 36 ale liczą się mecze bezpośrednie między zainteresowanymi czyli tabela wyglądałaby tak: Bytovia 37
Anioły 36
Cartusia 36
• zdzislaw 18.06.2017, 19:38 Zgłoś naruszenie
nawet przy porażce cartusii i zwycięstwie bytoviiii liczy się mala tabela miedzy zainteresowanymi drożynami, a w niej bytovia na ostatnim miejscu
• MM 19.06.2017, 01:50 Zgłoś naruszenie
Oj Zdzisiu jakbyś umiał liczyć do 3 to byś wiedział że nic nie było pewne.
• zdzislaw 18.06.2017, 19:30 Zgłoś naruszenie
ten mecz nie miał żadnego znaczenia dla cartusii
utrzymanie było pewne
• zdzislaw 19.06.2017, 12:02 Zgłoś naruszenie
ok racja, sorry
Wszystkie komentarze...