Wyrównanym meczem Cartusia 1923 Kartuzy pożegnała się z własnymi kibicami przed zimową przerwą w rozgrywkach. Podopieczni Błażeja Adamusa podejmowali niżej notowany GKS Kowale i liczyli na kolejne zwycięstwo po ubiegłotygodniowym przełamaniu.
Od początku mecz zapowiadał się remis i długo utrzymywał się wynik bezbramkowy, bo choć w pierwszej części padły nawet dwie bramki, ale nie zostały uznane. Bliski szczęścia był też Marcin Adamkiewicz, ale po jego ładnym uderzeniu piłka trafiła w poprzeczkę.
Po przerwie obraz gry i rezultat długo się nie zmieniały, jednak w 84. minucie gospodarze wyszli na prowadzenie po strzale Jana Turowskiego z rzutu wolnego. Korzystny wynik utrzymali przez ponad 10 minut, ale w ostatniej akcji meczu przyjezdni wyrównali.
Kartuzianie zakończa rundę jesienną 23 listopada w Gniewinie.
Cartusia 1923 Kartuzy - GKS Kowale 1:1 (0:0)
Bramki: 1:0 Jan Turowski (84.), 1:1 Michał Podobiński (95.).
Cartusia: Filip Petka - Miłosz Mach, Maciej Jankowski, Adrian Raulin, Jan Turowski - Dominik Nurek, Mateusz Toporek (70. Paweł Piór), Zbigniew Bodzak, Marek Dawidowski, Marcin Adamkiewicz - Filip Ustowski.
Kowale: Michał Gołuński - Paweł Bork (72. Dominik Lisowski), Marcin Stefanik, Michał Kowalczyk, Kamil Borkowski (78. Mateusz Bujak), Piotr Gierałtowski, Kamil Kloskowski, Mikołaj Kustusz (78. Michał Podobiński), Krzysztof Kwasny, Piotr Przybylski, Jan Przybyszewski.
Komentarze (0)