Minister edukacji narodowej Anna Zalewska i wielu innych odwiedziło dziś Borcz z okazji otwarcia sali sportowej przy Szkole Podstawowej im. Kawalerów Orderu Uśmiechu. Jej uczniowie długo czekali na odpowiednie warunki do nauczania wychowania fizycznego, teraz cieszą się z pięknego obiektu za niespełna 4 mln zł.
Szkoła w Borczu zmieniła się nie do poznania i dzięki wyczekiwanej przez lata inwestycji powiększyła się praktycznie dwukrotnie. Powstała sala sportowa o wymiarach 12 x 24 m z widownią i szatniami, ale też dwie sale wielofunkcyjne, które mogą być też wykorzystane jako klasy lekcyjne, stołówka ze świetlicą, zaplecze kuchenne, pokój nauczycielski i szatnia.
To daje uczniom z Borcza warunki takie, jakie mają ich rówieśnicy z innych szkół i otwiera przed nimi i nauczycielami nowe możliwości.
- Na salę sportową i rozbudowę szkoły czekaliśmy 20 lat i jesteśmy bardzo szczęśliwi. Jako dyrektor i nauczyciel wychowania fizycznego cieszę się ogromnie, że nie będziemy musieli już marznąć na dworze albo gnieździć się na korytarzach. To naprawdę rewelacja - mówi Halina Mischke, dyrektor placówki.
W uroczystym otwarciu inwestycji uczestniczyło wielu gości, oprócz społeczności szkolnej i przedstawicieli gminy, także minister edukacji narodowej Anna Zalewska, posłowie Dorota Arciszewska – Mielewczyk, Henryka Krzywonos – Strycharska i Stanisław Lamczyk, wojewoda pomorski Dariusz Derlich czy wicemarszałek województwa pomorskiego Ryszard Świlski. Goście symbolicznie przecięli wstęgę, a obiekt poświęcił ks. dr Arkadiusz Okroj, proboszcz parafii w Kiełpinie.
- Gratuluję nam wszystkim, że przy tej inwestycji potrafiliśmy być razem, gratuluje dzieciom takich nauczycieli i takiego wójta i deklaruję, że każda szkoła, mała i duża, będzie taka sama i będzie dawała szansę każdemu - mówiła minister Zalewska.
Przedsięwzięcie kosztowało ok. 3,8 mln zł. Gmina pozyskała na nie środki zewnętrzne w wysokości 1,7 mln zł z Ministerstwa Sportu i rezerwy budżetu państwa.
- To ostatnie z głównych zadań reformy oświaty, którą przedstawiliśmy w 2012 roku. Pozostaje jeszcze tylko wykończenie części gimnazjum w Somoninie - podsumował wójt Marian Kryszewski.
Komentarze (1)
• Janusz 04.02.2017, 11:52 Zgłoś naruszenie
Nareszcie dzieci mają gdzie ćwiczyć na razie
Jest