Już w trzeciej minucie padła pierwsza bramka niedzielnego meczu klasy okręgowej GKS Sierakowice - Kaszuby Połchowo. Zdobyli ją goście i dzięki temu przez całe spotkanie grało im się zdecydowanie łatwiej. Gospodarze próbowali wyrównać, ale gola nie strzelili, a zamiast tego stracili dwa kolejne i przegrali 0:3. W najbliższy weekend piłkarze Sierki będą mieli okazję do rehabilitacji, bo zagrają z sąsiadami z Mściszewic.
GKS Sierakowice - Kaszuby Połchowo 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Mariusz Grzywacz (3.), 0:2 Adrian Cherek (66.), 0:3 Michał Skwiercz (73.).
Sierakowice: Piotr Kąkol - Dawid Bulczak (58. Patryk Breza), Marek Dawidowski, Maciej Dunst (46. Jakub Kąkol), Rafał Gliszczyński, Damian Hinca, Łukasz Miłosz (58. Dawid Gliwa), Damian Nikel, Karol Sychta (69. Daniel Radomski), Gracjan Szutenberg, Bartłomiej Węsiora.
Komentarze (1)
• ...................... 07.11.2016, 12:28 Zgłoś naruszenie
Dołek w tym zespole jest już od dłuższego czasu,zespół który gra dobrą piłkę lecz nie potrafi tego przypieczętować-co się wnioski wyciągnąć bo to może okazać się za późno .Do roboty!