Gospodarze liczyli na drugie w sezonie zwycięstwo, skończyło się na jednym punkcie, o który trzeba było bić się do samego końca - tak było w meczu GKS Sierakowice - FSP Portowiec Gdańsk. Mający tylko trzy punkty więcej goście wyszli na prowadzenie po golu do szatni, przez całą drugą część zespół Mariusza Misiaka walczył o zniwelowanie strat. Udało się tuż przed końcem regulaminowego czasu gry po strzale Macieja Jóskowskiego.
GKS Sierakowice - Portowiec Gdańsk 1:1 (0:1)
Bramki: 0:1 Portowiec (45+2.), 1:1 Maciej Jóskowski (87.).
Czerwone kartki: Michał Tomasikiewicz - Portowiec (78. - druga żółta), Daniel Radomski (90+4. - druga żółta)
Sierakowice: Igor Tarasiuk - Marcin Choszcz (74. Robert Kuczkowski), Cezary Czajkowski, Tomasz Nikel, Szymon Marszałkowski, Damian Konkel, Krystian Gilmajster (58.Daniel Radomski), Dawid Bulczak, Patryk Breza, Karol Sychta, Maciej Jóskowski.
Portowiec: Chrystian Robakowski - Mariusz Muła, Sebastian Przewodowski (83. Michał Grodzki), Szymon Reutt (63. Damian Hebda), Michał Tomasikiewicz, Łukasz Warsiński, Damian Gapiński, Paweł Jakubiak, Piotr Muła, Łukasz Narloch, Krzysztof Puto (63. Dariusz Głos).
Komentarze (6)
• Cacao 06.11.2018, 18:49 Zgłoś naruszenie
Sierka, patrząc na tabelę w przyszłym sezonie zagra potrójne derby tj w Mściszewicach, Goręczynie i Kiełpinie, zaoszczędzą na dojazdach na pewno!
• Kamienica 04.11.2018, 23:24 Zgłoś naruszenie
Sierakowice to patologia. No coz jak pare lat w mo sie dzialalo to ....wszystko jasne
• B. Cirocki 04.11.2018, 16:18 Zgłoś naruszenie
@Pietuszka Prawda, przepraszam za błąd. Poprawione, dzięki.
• Do Sąsiada 04.11.2018, 15:48 Zgłoś naruszenie
Popatrz na tabelę i nie pisz bzdur gburze!!
• Sąsiada 04.11.2018, 15:32 Zgłoś naruszenie
Ta latarnia to chyba jest Sierka szanowny redaktorze, w Sierakowicach już w przyszłym sezonie derby miejscowości pierwszy zespół z drugim. Hahah a nie drugi zespół tez spadnie!!!!
Wszystkie komentarze...