Kolejny zespół niemiło będzie wspominał mecz rundy jesiennej z Radunią Stężyca - tym razem bolesnego łupnia od ekipy Ireneusza Stencla dostał Meteor Pinczyn. Raduniacy znów szybko zdobyli gola, dzięki czemu potem grało im się już z dużą łatwością, a to przełożyło się na gole, których zdobyli aż osiem. W ten sposób Radunia poprawiła jeszcze swoją niebywałą średnią trafień na mecz, która wynosi obecnie ponad 4,4 gola. Do tego Konkol po raz drugi z rzędu nie wyjmował piłki z siatki i Radunia ma 13, najmniej straconych bramek w grupie.
Meteor Pinczyn - Radunia Stężyca 0:8 (0:4)
Bramki: 0:1 Bartosz Stencel (5.), 0:2 Arkadiusz Kordyl (30.). 0:3 Christian Domaschke – karny (37). 0:4 Marcin Szmytke (44.), 0:5 Rafał Prądziński (55.), 0:6 Bartosz Stecncel - karny (65.), 0:7 Robert Zbrzyzny (74.), 0:8 Kamil Bistroń (80.).
Radunia: Michał Konkol - Kamil Bistroń, Christian Domaschke, Emanuel Domaschke, Arkadiusz Kordyl (33. Marcin Szmykte), Damian Kosznik (58. Bartłomiej Biber), Michał Mejer, Rafał Prądziński (60. Przemysław Szulfer), Adam Skierkowski (70. Ariel Lubiński), Bartosz Stencel, Robert Zbrzyzny.
Komentarze (0)