Dużo bramek oraz całe mnóstwo okazji i emocji przyniósł mecz 9. kolejki I ligi futsalu Mieszko Gniezno - FC Kartuzy. Zespół z Kaszub, jako wicelider rozgrywek, był faworytem i rozpoczął doskonale od prowadzenia 2:0. Potem inicjatywę przejęli jednak gospodarze, który zdobyli cztery gole z rzędu i na przerwę schodzili z dwubramkowym prowadzeniem. Po zmianie stron trwała wymiana ciosów aż do wyniku 6:5. W końcówce, mimo wielu szans i wycofywania bramkarza, FCK nie zdołał doprowadzić do wyrównania. Gnieźnianie też nie wykorzystali pustej bramki i rezultat nie uległ już zmianie.
Mieszko Gniezno - FC Kartuzy 6:5 (4:2)
Bramki: 0:1 Bielicki (3.) 0:2 Groth (5.), 1:2 Ignaczek (6.), 2:2 (Kaźmierczak), 3:2 Sawicki (20), 4:2 Banasik (20.), 4:3 Bielicki (21.), 5:3 Sawicki (28.), 5:4 Papina (29.), 6:4 Banasik (30.), 6:5 M. Papina (35.).
Gniezno: Polus, Bereźnicki, Daszczuk, Banasik, Kasprzyk, Sawicki, S. Ignaczak, M. Ignaczak, Chełmikowski, Greser, Karski, Kaźmierczak, Szydzik, Zięba.
Kartuzy: Pytka, P. Kąkol - Hinca, Wróbel, Radomski, Groth, M. Papina, Bielicki, J. Kąkol, Menard, Kordyl, Ustowski.
Komentarze (2)
• B. Cirocki 26.11.2017, 12:47 Zgłoś naruszenie
Prawda Benek, dziękuję bardzo za uwagę. Omyłkowo podałem kadrę z innego meczu.
• Benek 26.11.2017, 09:38 Zgłoś naruszenie
Panie Bartoszu, FCK nie grał tym składem co Pan podał w swoim info. Pozdrowienia!