Radunia Stężyca diametralnie przebudowuje skład przed nowym sezonem III ligi. Tuż po zakończeniu poprzedniego klub podziękował za współpracę aż jedenastu piłkarzom, w tym kapitanowi i kilku graczom wielokrotnie wychodzącym w podstawowej jedenastce.
Z Raduni odchodzą: bramkarz Patryk Kotłowski, obrońcy Dawid Klawikowski i Damian Gębiś, pomocnicy Adrian Szczerba, Andrzej Kaszuba, Adrian Wysiecki, Krzysztof Wańdzio, Aleks Hendryk i Yurii Pavlyk oraz napastnicy Mateusz Łuczak i Kamil Żylski.
Szczerbie i Hendrykowi skończyły się wypożyczenia i wrócili odpowiednio do Górnika Łęczna i Bytovii Bytów, pozostałym zawodnikom klub nie przedłużył kontraktów. Wszyscy szukają nowych pracodawców ale wiadomo już, że np. Andrzej Kaszuba jest bliski dołączenia do Chojniczanki Chojnice, w której przebywa na testach.
Tak liczne transfery z klubu oznaczają, że Radunia chce zbudować jeszcze mocniejszą kadrę, która spełni oczekiwania i awansuje do II ligi. Póki co informacji o nabytkach trzecioligowca brak, ale można spodziewać się ich w najbliższych dniach, bo już na początku lipca zespół rozpoczyna przygotowania.
Komentarze (8)
• lokals 19.06.2019, 07:04 Zgłoś naruszenie
Dobrze to nie wróży, a wymiana tylu zawodników to duże koszta. Gmina bogata, wójt ma to da, choć to trwonienie środków publicznych na najemników z Polski.
• Qwerty 19.06.2019, 13:11 Zgłoś naruszenie
Przewietrzyć to by trza było wójtowi mózg, żeby nie bujał w obłokach i zszedł na ziemię!
• obserwator 19.06.2019, 09:27 Zgłoś naruszenie
Za to trener Ireneusz Stencel nie do ruszenia, a może warto pomyśleć nad zmianą trenera Panie Wójcie.
• kibic 21.06.2019, 11:29 Zgłoś naruszenie
Za dużo zmian naraz Panie Wójcie nic z tego nie bę zostać:Dawid Klawikowski,Damian Gębiś, Yurii Pavlyk, Mateusz Łuczak.
• Gol 19.06.2019, 12:39 Zgłoś naruszenie
Innym też skończyły się wypożyczenia a nie tylko Szczerbie, żenada takie pisanie, jedni słabiej grali a grali cały czas, inni mniej grali albo bardzo mało, pomimo że nie byli gorsi, to po o maja zostawać, skoro skład ustalaliśmy by często z pominięciem trenera.
Wszystkie komentarze...