Klub Sportowy Chwaszczyno ma kolejnego nowego zawodnika – środkową linię wzmocni Solczak. Niemal pewna jest też przeprowadzka do klubu czarnoskórego napastnika. Na Węglowej nie zagra za to czterech zawodników, którzy występowali tu wiosną.
Krystalizuje się skład trzecioligowca z Chwaszczyna na najbliższy sezon III ligi. Oprócz Kazubowskiego i Łuczaka, klub opuściło czterech innych graczy. Treningów nie wznowili Łukasz Beyl i Łukasz Dempc – pierwszy strzelił ostatnio bramkę dla Cartusii, drugi kończy z ligową grą na trawie i stawia głównie na beach soccera. Kibice w biało - czerwono - granatowych koszulkach nie zobaczą też dwóch młodych zawodników – Michałowi Wiśniewskiemu skończył się okres wypowiedzenia i wrócił do Gryfa Wejherowo, a Dawid Siemko spróbuje sił w Kaszubii Kościerzyna.
Wśród pozyskanych zawodników gros stanowią młodzieżowcy wypożyczeni z Arki Gdynia. KSCh zasili ich pięciu, przy czym wcale nie jest pewne, że będą to wszyscy anonsowani wcześniej gracze.
- Błażej Niciński, Patryk Regulski i Maksymilian Hebel zostali już formalnie wypożyczeni, pozostała dwójka, czyli Konrad Kupczyk i Daniel Lisowski jeszcze się waha – tłumaczy Maciej Cieślik, trener Chwaszczyna. - Jeśli nie będą jednak chcieli podpisać umów, to mamy już alternatywne rozwiązanie - w ich miejsce wypożyczymy dwóch innych zawodników.
Nowym piłkarzem KSCh został Adrian Solczak, 28-latek, który ostatnio występował w Gryfie Słupsk. Jest ofensywnym środkowym pomocnikiem, ma więc zastąpić na tej pozycji Łuczaka. Dziurę w ataku załatać ma praktycznie przesądzony już transfer Orlando Kpassy z Stolema Gniewino.
- Z klubem i zawodnikiem już się porozumieliśmy, czekamy jednak na załatwienie formalności, głównie na przedłużenie wizy – mówi Maciej Cieślik. - Jak tylko Orlando otrzyma zgodę, zostanie naszym piłkarzem, być może nie stanie się to przed pierwszą kolejką, ale w drugiej powinien już zagrać.
⇒ Sprawdź komplet wyników Chwaszczyna w meczach sparingowych
Komentarze (0)