Doskonałe informacje napłynęły w ten weekend zza oceanu. Aleksandra Makurat, koszykarka z Sierakowic grająca w NCAA, wraz z reprezentacją swojego uniwersytetu wygrała decydujący mecz i została mistrzynią sezonu zasadniczego swojej konferencji.
Wychowanka Batu Kartuzy jest zawodniczką Liberty Flames reprezentującą uniwersytet w Lynchburgu w stanie Wirginia. Przed rokiem wraz z zespołem zajęła drugie miejsce w sezonie zasadniczym konferencji Big South, w tym cieszyła się już z triumfu.
Koszykarka z Kaszub walnie przyczyniła się do sukcesu - wystąpiła w 30 meczach, spędzała na parkiecie średnio 18 minut, zdobyła łącznie 207 punktów (średnio 6,9 na mecz) i dorzuciła do tego m.in. 128 zbiórek, 19 asyst i 13 bloków.
Bardzo dobrze zagrała w ostatnim meczu sezonu z High Points, którego stawką było pierwsze miejsce w końcowej tabeli. Koszykarki Flames do przerwy przegrywały różnicą 15 puntów, ale w drugiej połowie Polka poderwała swój zespół do walki i popisała się drugim w sezonie double - double, zdobywając 10 punktów i notując i 11 zbiórek (najwięcej w sezonie).
Teraz przed Makurat i Liberty finał rywalizacji na szczeblu konferencji, czyli turniej Big South Women's Basketball Championship. Zespoły zagrają systemem play - off o mistrzostwo konferencji i awans do rozgrywek centralnych I dywizji NCAA. Początek zmagań 8 marca.
⇒ Zobacz też: Anna Makurat z nagrodą "Nadzieja Gdyńskiego Sportu"
Komentarze (2)
• SIERAKOWICE 07.03.2018, 15:24 Zgłoś naruszenie
SAMEMU SIE TAK CHWALIC !!!!! UZNANIE ????? WSTYD ZA SAMOCHWALE !!!!!!!!!
• Deck 07.03.2018, 14:36 Zgłoś naruszenie
Wielkie uznanie dla Familii Makurat, kochani - wyślijcie jak najszybciej dwie pozostałe siostry do USA, bo tu zmarnują swoje talenty w tym polskim zaścianku!!