Pierwsze w tym roku zwycięstwo przed własną publicznością odnieśli piłkarze Raduni Stężyca. Było okazałe i ważne, bo ze Zniczem Pruszków, z którym dzieliły ich w tabeli tylko dwa oczka. Zespół, prowadzony dziś przez Tomasza Bronera w zastępstwie ukaranego czerwoną kartką Sebastiana Letniowskiego, rozbił rywali aż 5:0. Wynik może być mylący, bo do 83. minuty miejscowi prowadzili tylko 1:0. W końcówce ekipa z Kaszub, grająca w przewadze po wyrzuceniu z boiska jednego z rywali, popisała się nie lada skutecznością i zaaplikowała rywalom aż cztery gole.
Radunia Stężyca - Znicz Pruszków 5:0 (1:0)
Bramki: 1:0 Radosław Stępień (20.), 2:0 Janusz Surdykowski (83.), 3:0 Dawid Retlewski (87.), 4:0 Janusz Surdykowski (88.). 5:0 Wojciech Łuczak (90+4.).
Czerwona kartka: Lukas Hrnćiar (78. - druga żółta).
Radunia: 1. Kacper Tułowiecki – Kuba Lizakowski, Maciej Orłowski, Przemysław Szur, Rafał Kosznik, Michał Miller (68. Szymon Nowicki) – Wojciech Łuczak, Jakub Letniowski (89. Sebastian Deja), Jakub Witek, Radosław Stępień (70. Dawid Retlewski) – Janusz Surdykowski.
Komentarze (0)