Nie było większych emocji w meczu na szczycie I ligi futsalu w Sierakowicach, gdzie We - Met Futsal Club podejmował Widzewa Łódź. Być może mecz potoczyłby się inaczej, gdyby miejscowi wykorzystali jedną z szans na początku spotkania. A tak to łodzianie do przerwy odebrali rywalom niemal wszystkie nadzieje prowadząc 4:0. Po zmianie stron zespół z Kamienicy Królewskiej strzelił co prawda gola, ale przyjezdni strzelili dwa kolejne i zwyciężyli 6:1.
Mimo porażki, reprezentanci gminy Sierakowice pozostali na drugim miejscu w tabeli, premiowanym grą w barażach o awans do ekstraklasy. Runda rewanżowa rozpocznie się w styczniu.
We - Met Futsal Club - Widzew Łódź 1:6 (0:4)
Bramki: Formela - Bondarenko 2, Marciniak 2, Panasenko, Gąsior.
We- Met: Czekirda, Labuda - Groth, Formela, Choszcz, Wenta - Hinca, Stencel, Marszałkowski, Młyński, Wróbel, Paninski.
Komentarze (0)