Paweł Teclaf zajął czwarte miejsce w LOTTO Indywidualnych Mistrzostwach Polski w Szachach. To wielki sukces zawodnika klubu Ormuzd Kartuzy, który jako junior był najmłodszym spośród 16 uczestników seniorskiego czempionatu i sprawcą dużej niespodzianki.
Po zwycięstwach w dwóch pierwszych rundach MP, Paweł Teclaf niespodziewanie pokonał faworyzowanych przeciwników i awansował do półfinału. W nim zmierzył się z Wojciechem Morandą, z którym zremisował dwie podstawowe partie i o tym kto stanie przed szansą walki o złoto decydowała dogrywka.
- Zwykle to Paweł Teclaf poświęcał materiał i władał inicjatywą. Tym razem role obróciły się. Jego hetman zaplątał się pomiędzy figurami w obozie białych, a król pozostał bez obrony. W zasadzie po kilkunastu posunięciach wynik partii był jasny. W drugiej grze wydawało się, że młodemu szachiście uda się „zamieszać”. Gdy dymy opadły, miał na szachownicy pionka więcej w raczej remisowej końcówce. Nadal szukając zwycięstwa wykonał błędne posunięcie, po którym zmuszony był przyjąć remisową propozycję przeciwnika - opisuje Tomasz Makowski na stronie mistrzostw.
Kartuzianinowi pozostał mecz o trzecie miejsce z Bartoszem Soćko. Pierwsza gra zakończyła się remisem, w drugiej górą był zawodnik Hetmana Katowice i to on stanął na najniższym stopniu podium. Pawłowi pozostała radość z czwartej pozycji, ale z pewnie z lekkim niedosytem, bo medal był o włos.
- Tak wysoki wynik zawdzięczamy przede wszystkim ogromnej pracy włożonej w przygotowania do każdej partii przez trenera Jędrzeja Długosza, który towarzyszył Pawłowi przez cały okres mistrzostw - podkreśla Piotr Kwidziński, prezes Ormuza.
Mistrzem Polski został Radosław Wojtaszek.
Komentarze (1)
• Xntentacion 18.05.2021, 21:19 Zgłoś naruszenie
Bo się kur** nie zaczyna od D4