Zawodnik Cartusii Kartuzy Aleksander Mielewczyk zakończył właśnie Mistrzostwa Świata Kadetów w Zapasach 2016 w Tibilisi. Wygrał jedną walkę i uplasował się na 11. pozycji, co jest drugim najlepszym wynikiem w reprezentacji Polski.
Aleksander Mielewczyk na czempionacie w stolicy Gruzji stoczył dwie walki. W pierwszej rundzie kat. 58 kg trafił na Czecha Vita Lebla i pokonał go bez większych problemów 0:4 (0:9). Awansował w ten sposób do ćwierćfinału, ale w nim lepszy był reprezentant USA Jack Russell Davis, który zwyciężył 5:0 (9:0).
Zawodnik Cartusii uplasował się ostatecznie an 11. miejscu, co jest drugim wynikiem w polskiej ekipie - wyżej był tylko złoty medalista w wadze 100 kg Gerard Kurniczak z Poznania.
Warto zaznaczyć, że Aleksander jest młodszym rocznikiem w kategorii kadetów, a mimo to osiąga w niej już dobre wyniki - zdobył mistrzostwo Polski, dwa podia w pucharze Polski i 17. miejsce na mistrzostwach Europy.
- W kategorii kadetów Aleksowi pozostał jeszcze jeden rok startów i będzie on decydujący w osiągnięciu wyższych wyników niż tegoroczne. Aleks jest zawodnikiem bardzo pracowitym i mocno zdeterminowanym, co daje nadzieję, że w ostatnim roku startu w kadetach, powinien sięgać po medale - zauważa Katarzyna Pryczkowska z Cartusii. - Jest to tym bardziej prawdopodobne, że w klubie ma bardzo dobrych sparingpartnerów - Nikodema Drewę, Jakuba Hildebranda, Damiana Metzę, Krzysztofa Niklasa, Gevorga Sahakyana oraz Edwarda Barsegjana. Wartość sparingpartnerów plus wartość wykonanej pracy dają nadzieję, że powinny pojawić się medale, oby w złotym kolorze. Zarząd klubu dziękuje za pomoc udzieloną w organizowaniu wyjazdu gminie Kartuzy i starostwu powiatowemu w Kartuzach.
⇒ Przypomnij sobie: Aleksander Mielewczyk na mistrzostwach Europy
Komentarze (0)