Dwa bardzo dobre starty mają za sobą zawodniczki Klubu Strzeleckiego Dziesiątka Kartuzy. Najpierw każda z nich przywiozła medal z Pucharu Elbląda, a potem wszystkie dobrze strzelały w Pucharze Gdyni. Formą imponuje zwłaszcza Diana Malotka – Trzebiatowska, która uzyskała wynik lepszy od rekord Polski i zbliżony do najlepszego rezultatu na świecie.
Diana Malotka Trzebiatowska wygrała w ostatni weekend Zawody Strzeleckie o Puchar Gdyni. Zawodniczka kartuskiej Dziesiątki w pierwszej rundzie zajęła drugie miejsce, ale w decydujących strzelaniach nie dała już rywalkom szans. Do finału z piątej pozycji awansowała Izabela Frymark, która ostatecznie uplasowała się na ósmym miejscu. W kategorii młodziczek na najniższym stopniu podium stanęła Magdalena Malotka – Trzebiatowska, a piąte miejsce zajęła Beata Beyer.
Spektakularnie dla ekipy z Kartuz zakończył się zawody o puchar Elbląga. Magdalena Malotka – Trzebiatowska, Beata Beyer, Izabela Frymark i Diana Malotka – Trzebiatowska przywiozły z niego pięć złotych, dwa srebrne i jeden brązowy medal. Szczególne powody do zadowolenia miały dwie ostatnie z dziewcząt – Iza dwukrotnie pobiła rekord życiowy, natomiast to, co wyczyniała Diana, zadziwiło wszystkich.
- Na zawodach aż dwukrotnie pobiła rekord Polski. Pierwszego dnia z kategorii juniorek z wynikiem 417,7 a następnego w kategorii seniorek strzelając aż 418,5 punktu, a rekord świata juniorek jest równy 420,1 – relacjonuje KS Dziesiątka na swoim Facebooku. - Oczywiście ze względu na niską rangę zawodów rekord jest nieoficjalny i nie zostanie uznany, taki wynik bardzo jednak wszystkich ucieszył i zmotywował. Warto też dodać, że w drugim strzelaniu Diany padła niezwykle wysoka seria, aż 107,4 punktów. Jak podkreślają inni trenerzy, nie spotkali się z taką nawet na mistrzostwach świata czy igrzyskach olimpijskich.
Klub dziękuje Pomorskiemu Centrum Napraw Pojazdów w Borkowie, które udostępniło zawodniczkom pojazd na oba wyjazdy.
Komentarze (0)