8 kwietnia 2016 r. to dzień wyjątkowy. Chluba ziemi kartuskiej w piłce ręcznej rozpoczyna batalię o wyjazd na igrzyska olimpijskie. Organizator Rajdu Kaszub zdradza pierwsze szczegóły tej wielkiej imprezy. Zdolne koszykarki z Kartuz walczą o półfinał mistrzostw Polski. Na żukowskim orliku młodzi i starsi wieczorami kopią piłkę dla przyjemności, w Przodkowie do integracyjnego turnieju szykują się policjanci i księża, a entuzjaści ruchu planują wyprawy Jarem Raduni. To dzień szczególny dlatego, że w internecie pojawił się portal, który opisze, przybliży i pokaże Wam to wszystko. I wiele, wiele więcej.
O czym?
O sporcie dużym i małym. Dyscyplinach popularnych i uprawianych przez nielicznych. Sukcesach spektakularnych i cichych triumfach. O tych, którzy na mecie są pierwsi i tych, którzy przybiegają ostatni. O ludziach, klubach, wydarzeniach, historiach aktualnych i dawnych. O tym, jak i gdzie spędzić czas aktywnie i ciekawie, na łonie natury i we wnętrzach, na co dzień i od święta. O eskapadach w daleki świat i niedzielnych spacerach. O tym, co się działo i co dziać się będzie.
Dla kogo?
Dla tych, którzy sport uprawiają i tych, którzy im kibicują. Tych, których celem jest medal i tych, którzy chcą dotrzeć do mety. Tych, których kręci rywalizacja i tych, którzy chcą się ruszać. Dla walczących z przeciwnikami i zmagających się z własnymi słabościami. Dla tych, którzy na Kaszubach mieszkają i osób, które tu zaglądają, regularnie lub incydentalnie. Którzy lubią czytać, oglądać i słuchać. I dzielić się własnymi relacjami, pomysłami, opiniami.
Dlaczego?
Dlatego, że sport zasługuje na to, by o nim pisać dużo, z pasją, bez traktowania po łebkach. Po to, by nie ograniczać sportu tylko do wyniku, ale pokazać ludzi, emocje, historie i wszystko, co wokół. Dlatego, że ziemia kartuska w sporcie ma się czym chwalić, a zawodnicy powinni mieć szansę na to, by świat o nich usłyszy. By dać kibicom portal, w którym znajdą to, czego dotąd szukali bezskutecznie. I który sami będą współtworzyć.
SportNaKaszubach.pl – mam nadzieję, że ta strona, planowana od dawna i dziś pokazana światu, gościć będzie na wielu komputerach, tabletach i smartfonach. Że przypadnie Wam do gustu zarówno pod względem treści, jak i formy. Że będziecie tu zaglądać od czasu do czasu, regularnie, codziennie.
Tematyką serwisu będzie sport w każdej postaci, ten wyczynowy, ale też masowy, duży i mały, bez względu na dyscyplinę. Dlatego znajdzie się tu miejsce zarówno na międzynarodowe sukcesy, jak też osiedlowe zmagania. Obok różnych form rywalizacji, będzie tu sporo o ruchu w najróżniejszych postaciach – wszelakich aktywnościach, miejscach na nie przeznaczonych, poradach i praktycznych wskazówkach od fachowców i entuzjastów.
Nowatorskim pomysłem jest próba stworzenia encyklopedii sportu na Kaszubach, czyli zebrania w jednym miejscu podstawowych faktów o zawodnikach, trenerach, działaczach, klubach, organizacjach i wydarzeniach. Na stronie znajdziecie prosty, ale dzięki temu czytelny kalendarz pozwalający zaplanować sobie czas na kibicowanie czy uczestnictwo w sportowych wydarzeniach. Obok tego, co będzie, znajdzie się też miejsce na to, co było, czyli przypominanie często już zakurzonych kart z historii kaszubskiego sportu.
Ten serwis powstał dla Was, ale mam nadzieję, że tworzony będzie wespół z Wami. Zachęcam do nadsyłania materiałów, dzielenia się swoimi zdjęciami i filmikami, podpowiadania ciekawych tematów i wyrażania swoich opinii. Każdy pomysł i każda informacja, o ile będzie to możliwe, znajdzie swoje odzwierciedlenie na łamach.
Warunek jest jeden: w wyrażaniu swojego zdania w jakikolwiek sposób, a zwłaszcza w komentarzach, zachowajcie się tak, jak oczekujecie, że inni będą zachowywać się wobec was. Głęboko wierzę, że ludziom jakkolwiek związanym ze sportem bliskie jest słowo „szacunek”, stąd decyzja o otwartym systemie komentarzy. Na razie na próbę, bo jeśli okaże się, że wpisy notorycznie łamać będą gólnie przyjęte reguły, konieczna będzie rezygnacja z takiej swobody w publikowaniu wpisów.
Wszystkich goszczących na stronie pokornie proszę o wyrozumiałość, a jednocześnie szczerze namawiam do wytykania wszelkich błędów. Na pewno nie uniknę pomyłek, literówek, wpadek językowych, słabych materiałów czy niedociągnięć technicznych. Już zresztą ich nie brakuje, bo choć serwis był tworzony długo i testowany na wszelkie sposoby, to jak zwykle dopiero po fakcie pojawiają się nowe problemy, których usunięcie ze względów technicznych niestety potrwa. Liczę też na Wasz odzew odnośnie samego pomysłu na portal i jego formy – co jest fajne, co należy poprawić, co dodać, a z czego zrezygnować.
Piszcie, dzwońcie, zaczepiajcie na ulicy czy na stadionie. A przede wszystkim pamiętajcie o adresie sportnakaszubach.pl, zaglądajcie i przekazujcie go dalej.
Bartosz Cirocki
redaktor naczelny
Komentarze (0)