Spore zmiany kadrowe zaszły w Raduni Stężyca. Klub rozwiązał kontrakty z dziesięcioma piłkarzami, w tym tymi, którzy stanowili o sile ofensywnej zespołu. W ich miejsce sprowadził na razie bramkostrzelnego napastnika, ale kolejne transfery są w planach.
⇒ Przeczytaj też: Radunia Stężyca i inni ligowcy wracają do treningów
W mocno okrojonym składzie spotkali się piłkarze Raduni Stężyca na pierwszym treningu przed sezonem 2020/2021. W karze zabrakło aż 10 graczy spośród tych, którymi trener Sebastian Letniowski dysponował na początku wiosny.
Zarząd klubu był niezadowolony zwłaszcza z postawy drużyny w ofensywie i liczby zdobywanych bramek, co utratą kontraktów przypłaciło pięć osób: Jakub Bojas, Patryk Lazaj, Artur Formela, Jakub Bach i Robert Wesołowski. Jak widać są w tym gronie zawodnicy, którzy grali z Radunią jeszcze w V lidze (Formela), jak i piłkarze, którzy do klubu w tym roku i nie zdążyli nawet w nim zadebiutować (Wesołowski).
Przy ul. Abrahama, przynajmniej w roli gospodarzy, nie zagrają już także dotychczasowi młodzieżowcy: Hubert Chojnacki, Michał Molenda, Adrian Polański, Karol Chmulak i Damian Wojda.
Lista ubytków może być dłuższa, bo pod znakiem zapytania stoi przyszłość Jakuba Letniowskiego. Utalentowany zawodnik był wypożyczony z Chojniczanki Chojnice, raduniacy chcieliby aby pozostał z nimi na dłużej, ale wszystko zależy od tego, jakie warunki ponownego transferu czasowego lub tym razem definitywnego postawi pierwszoligowiec.
Tak duża liczba ubytków sprawia, że Radunia jest aktywna na rynku transferowym. Plan klubu to na to okienko to pozyskanie trzech młodzieżowców i czterech starszych zawodników do napadu i na skrzydła. Rozmowy z kilkoma kandydatami są już mocno zaawansowane, a w jednym przypadku zakończyły się już sukcesem i potwierdzony został jeden nabytek.
W sezonie 2020/2021 ww Raduni zagra Dawid Retlewski. 28-letni napastnik jest wychowankiem Chemika Bydgoszcz, a w swoim dossier ma już 11 klubów, w tym m.in. Bytovię Bytow, Chojniczankę Chojnice, Miedź Legnica czy Raków Częstochowa.Ostatnie lata spędził w III lidze - we Wdzie Świecie, KP Starogard, a ostatnio w Kotwicy Kołobrzeg - i popisywał się w niej wysoką skutecznością. Przez ostatni rok w Kotwicy strzelił 28 goli w 33 meczach. W Stężycy liczą na podobną skuteczność.
Wraz z Retlewskim w zdobywaniu bramek wydatnie pomóc ma też trzech nowych zawodników. Ich nazwiska poznamy gdy podpiszą kontrakty.
Komentarze (5)
• Kibic 04.06.2020, 10:08 Zgłoś naruszenie
Był kiedyś taki narwany człowiek w Polonii Warszawa, co wymieniał trenerów i zawodników jak rękawiczki, jak to się skończyło wszyscy wiemy. Tak będzie zapewne w Raduni, przychodzą co rusz nowi zawodnicy, wyciągają samorządową kasę i odchodzą. Nic dobrego z tego może nie wyjść.
• MrM 04.06.2020, 10:12 Zgłoś naruszenie
Radunia już 3 sezon jest w 3 lidze? A to ciekawe!
• Marian 13.06.2020, 21:00 Zgłoś naruszenie
Pan Wójt jest nakręcony na sukces, póki go nie osiągnie to nie spocznie, nie ważne z czyich pieniędzy to zrobi
• Anonim 12.06.2020, 13:44 Zgłoś naruszenie
Trener potrzebuje nowych zawodników a prezes i wójt dają na to nasze pieniądze . Jest dużo ważniejszych spraw w Stężycy panie wójcie .
• Kibic 04.06.2020, 08:56 Zgłoś naruszenie
Czy to dobre tak wymieniać zawodników co sezon- chyba nie bardzo skoro już 3 sezon nie ma awansu. No może teraz się uda.