GKS Przodkowo znalazł następcę Tomasza Bąkowskiego, z którym klub rozstał się tydzień temu. Trzecioligowców poprowadzi Łukasz Kowalski.
Drogi GKS-u i Tomasza Bąkowskiego rozeszły się po dziesięciu miesiącach, w tym czasie, z powodu epidemii, drużyna zdążyła rozegrać tylko czternaście ligowych meczów. Zmiana nastąpiła w dość nieoczekiwanym momencie, bo w momencie, gdy beniaminek zaczął wygrywać i poprawiać pozycję w tabeli. Niemniej w dwóch ostatnich spotkaniach - pucharowym w Luzinie i ligowym w Kleczewie - zespół zwyciężał już pod wodzą tymczasowego duetu Filip Żemojtel - Mirosław Pawłowski.
Wczoraj pierwszy trening na stadionie przy ul. Sportowej poprowadził nowy szkoleniowiec szaro - bordowych Łukasz Kowalski. Doskonale pamiętany przez kibiców były piłkarz m.in. Arki Gdynia niedawno za porozumieniem stron zakończył nieudany epizod w Olimpii Elbląg, do której trafił w lipcu. Poprzednio pracował także w II lidze w Gryfie Wejherowo, skąd przeniósł się z KP Starogard Gdański, a debiutował w KS-ie Chwaszczyno.
"Kowal" przystał na warunki zaproponowane przez zarząd i podpisał umowę, na razie obowiązującą do końca rundy. Pierwszy sprawdzian czeka go 4 listopada, gdy przodkowianie podejmą Unię Janikowo.
Komentarze (0)