Całkiem niezły mecz, ale bez efektu w postaci punktów rozegrała Cartusia 1923 Kartuzy w Lęborku. Gospodarze byli tego dnia lepsi i trzy razy umieścili piłkę w bramce Bacha, w tym raz po uderzeniu Artura Formeli. Zespół Błażeja Adamusa stworzył sobie kilka okazji, ale wykorzystał tylko jedną z nich - w końcówce doliczonego czasu gry gola w pierwszym meczu po powrocie do macierzystego klubu strzelił bohater transferu last minute, czyli Jakub Leszkiewicz.
Pogoń Lębork – Cartusia Kartuzy 3:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Miotk (43.), 2:0 Atanacković (76.), 3:0 Formela (90.), 3:1 Leszkiewicz (90+3.).
Pogoń: Labuda – Okrój, Kostuch, Siłkowski, Kochanek, Dobek (70. Kozerkiewicz), Musuła (88. Janowicz), Iwański (64. Kwaśnik), Atanacković (85. Choszcz), Miotk (90+3. Stenka), Formela.
Cartusia: Bach – Wenta (74. Toporek), Jankowski, Golc, Bucholc (59. Leszkiewicz), Malanowski (80. Kuss), Adamkiewicz (82. Sierszyński), Gawron, Bodzak, Zapora, Hara (54. Piór).
Komentarze (0)