Rafał Kosznik, zawodnik z ogromnym doświadczeniem w najwyższych klasach rozgrywkowych w Polsce, mający za sobą występ w seniorskiej reprezentacji Polski, zagra w Raduni Stężyca. To jedno z trzech pewnych już wzmocnień beniaminka III ligi. Są też pożegnania.
221 meczów i dziewięć bramek na szczeblu ekstraklasy i I ligi w barwach Lechii Gdańsk, Warty Poznań, GKS-u Bełchatów i Górnika Zabrze, zagraniczny epizod w Omoniii Nikozja, powołanie do reprezentacji Polski od Adama Nawałki w 2013 roku i debiut w towarzyskim meczu ze Słowacją – to tylko niektóre karty z bogatego piłkarskiego dossier Rafała Kosznika. Ten właśnie piłkarz jest bohaterem letniego hitu transferowego Raduni Stężyca.
34-letni wychowanek Kaszubii Kościerzyna ostatni sezon spędził w Górniku Łęczna. Na zapleczu ekstraklasy rozegrał 27 meczów, w których zaliczył po jednej bramce i asyście.
- Szukaliśmy klasowego zawodnika do wzmocnienia naszej defensywy. Znamy Rafała, wiedzieliśmy, że chciałby wrócić na Wybrzeże, skontaktowaliśmy się z nim i złożyliśmy propozycję. Choć miał kilka innych ofert, także z wyższych lig, wybrał naszą i bardzo się z tego powodu cieszymy – mówi Ireneusz Stencel, trener Raduni. - Z pewnością da nam dużo jakości i możliwości manewru, zwłaszcza, że może grac na pozycji środkowego i lewego obrońcy. Liczymy też na jego dośrodkowania z lewej nogi i umiejętności przy stałych fragmentach gry. Oprócz posiadania ogromnego doświadczenia, jest też pozytywną postacią, która powinna dobrze wpłynąć na atmosferę w szatni.
Klub ze Stężycy zakontraktował w tym okienku transferowym też dwóch innych zawodników, obu z drugoligowej Olimpii Elbląg. Pierwszym z nich jest 27-letni pomocnik Radosław Stępień, drugim 28-letni bramkarz Kacper Tułowiecki. Pozyskanie tego drugiego, pamiętanego na Kaszubach m.in. z gry w Cartusii Kartuzy i kartuskiej lidze halowej, zapowiada ciekawą rywalizację o miejsce między słupkami z Patrykiem Kotłowskim, który był jednym z bohaterów minionego sezonu, bo przez kilkanaście meczów z rzędu zachowywał czyste konto.
Nowych twarzy w szeregach beniaminka będzie więcej. Trwają rozmowy dotyczące napastnika, klub testuje też kilku młodzieżowców, z których wybierze najzdolniejszych.
Miejsce w kadrze dla nowych piłkarzy zrobiło uszczuplenie kadry pierwszej drużyny o ośmiu zawodników. Klub podziękował za grę najlepszemu strzelcowi z poprzedniego sezonu Damianowi Kuglowi, a także Robertowi Zbrzyznemu, Adamowi Skierkowskiemu, Emanuelowi Domaschke, Michałowi Konkolowi, Marcinowi Karnilukowi i Danielowi Rompie. Wszyscy szukają teraz nowych klubów, ale niektórzy mogą zagrać w zespole stężyckich rezerw. Do Kamienicy Królewskiej po zakończeniu wypożyczenia wrócił Wojciech Dobek.
Radunia wznowi treningi 9 lipca. Pierwszy mecz rozegra 11 lub 12 sierpnia u siebie z Gwardią Koszalin.
Komentarze (4)
• HGJ 05.07.2018, 14:07 Zgłoś naruszenie
ILE 34 LATA TOŻ TO DZIADEK
• Kamienica 07.07.2018, 19:40 Zgłoś naruszenie
Komentarz usunięty przez moderatora
• KAMIENICA KROLEWSKA 04.07.2018, 23:50 Zgłoś naruszenie
och ci Dobkowie,,,,cuda niewida a tak raczki
• Wiśta 04.07.2018, 19:33 Zgłoś naruszenie
No to Dobek zrobił karierę w Raduni! FC Seminario Pelplin czeeeeka!!