Z rywalami na boisku, ale też korespondencyjnie ze sobą mierzyły się w ostatnią ligową sobotę w tym sezonie drużyny z gminy Sierakowice - GKS i KS Kamienica Królewska. Każda ekipa chciała być w tabeli na szóstej pozycji, czyli wyżej od rywala zza miedzy. Górą w tej rywalizacji i swoim pojedynku był GKS, który tym samym zakończył ligę na najwyższej pozycji z wszystkich reprezentantów powiatu kartuskiego.
Bez szans na podium i bez ryzyka spadku grały w schyłkowej części sezonu zespoły z gminy Sierakowice. Obu pozostała więc walka o kolejne punkty, jak najwyższe miejsce w tabeli oraz... lokatę wyższą od lokalnego sąsiada.
Przed tygodniem na prowadzenie w tym współzawodnictwie wysunęła się Kamienica, która pokonała Polonię i wykorzystała porażkę Sierki z Leźnem. W ostatniej kolejce drużyna Jakuba Hoffmanna była w związku z tym w uprzywilejowanej sytuacji - wystarczył jej remis, by zagwarantować sobie szóste miejsce w tabeli.
Tymczasem w swoim ostatnim spotkaniu w sezonie KS przegrał wyjazdowy mecz z Orłem Trąbki Wielkie 1:3. Taki sam wynik, ale z korzyścią dla Sierakowic, padł w ich meczu z Sokołem Ełganowo. Takie rozstrzygnięcia sprawiły, że gminne zespoły zrównały się punktami, ale dzięki lepszemu bilansowi bezpośrednich starć to GKS w końcowej tabeli uplasował się na szóstym miejscu, a KS o jedno oczko niżej.
Wkróce więcej o meczach.
Komentarze (1)
• '......... 19.06.2016, 10:41 Zgłoś naruszenie
Ojoj ojojane miejsce mniej boli