Wysoka porażka Cartusii w pierwszym sparingu. Kadra bez strat czy jednak bez Bielickiego?

Pierwsze treningi i pierwszy mecz kontrolny mają już za sobą piłkarze Cartusii 1923 Kartuzy. Czwartoligowiec informuje o braku ubytków w kadrze, jednak z naszych informacji wynika, że z klubem pożegnał się filar defensywy Sylwester Bielicki.

REKLAMA

Marian Geszke i jego piłkarze rozpoczęli rok od lania w wyjazdowym sparingu z Olimpią Elbląg. Mecz z występującym dwie ligi rywalem zakończył się wynikiem 0:8 (0:3), jednak rezultat był w tym przypadku sprawą drugorzędną zwłaszcza, że okazję do zaprezentowania się mieli wszyscy, także najmłodsi zawodnicy w kadrze.

Najbliższy sprawdzian formy czeka kartuzian 3 lutego - tego dnia o godz. 11 zmierzą się w Kartuzach z Gedanią Gdańsk. Potem zamierzają zagrać jeszcze z dwoma ekipami Bałtyku Gdynia (10 z rezerwami i 13 lutego z pierwszym zespołem), Sportingiem Leźno (17 lutego), Lechią Gdańsk U19 (24 lutego) i GKS-em Sierakowice (3 marca). 

Klub na swojej stronie deklaruje, iż "w drużynie Cartusii po rundzie jesiennej na chwilę obecną nie nastąpiły żadne zmiany personalne. Wszyscy zawodnicy występujący w naszej ekipie w ubiegłym roku trenują nadal". Uściśla przy tym jedynie, że kadrę uzupełnili 17-latkowie z zespołu juniorów Gabriel Hirsz i Filip Petka, a jeden zawodnik przebywa na 3 Maja na testach. 

Nie jest jednak tajemnicą, że aktualny skład w stosunku do tego z końcówki pierwszej rundy jednak się uszczuplił, bo nie ma w nim Filipa Pilchowskiego, a przede wszystkim Sylwestra Bielickiego. Ten drugi potwierdza zresztą, że rozstał się z kartuskim klubem, a brak doświadczonego stopera to duże osłabienie dla defensywy Cartusii. 

⇒ Przeczytaj też: kolejne wzmocnienia w Raduni Stężyca