Czterech wychowanków Tropsa i Cartusii, występujących obecnie w MTS-ie Kwidzyn, zajęło III miejsce w Mistrzostwach Polski Juniorów Młodszych w Piłce Ręcznej 2016. Brązowe medale zdobyli Patryk Grzenkowicz, Daniel Makowski, Gustaw Jankowski i Mikołaj Kobiela. Krążek otrzymał też ich były trener, a podczas final four II asystent szkoleniowca MTS-u Krzysztof Król.
Cztery najlepsze w kraju drużyny piłki ręcznej chłopców do lat 18 spotkały się w miniony weekend w Elblągu w final four juniorów młodszych. Choć nie było wśród nich drużyny z Kartuz, miasto było licznie reprezentowane w zespole MTS-u Kwidzyn. Od początku sezonu występuje w nim czterech wychowanków Krzysztofa Króla z Tropsa Kartuzy i Cartusii Kartuzy.
To zawodnicy rocznika 1999: bramkarz Daniel Makowski, środkowy rozgrywający Patryk Grzenkowicz, obrotowy Mikołaj Kobiela i lewy rozgrywający Gustaw Jankowski. Pierwsza trójka mieszka w Kwidzynie i uczęszcza do klasy sportowej w tamtejszej szkole średniej, Jankowski to uczeń Szkoły Mistrzostwa Sportowego ZPRP w Gdańsku.
Kartuzianie wraz ze swoim klubem przegrali niestety w półfinale z gospodarzami Truso Elbląg 23:25 (7:11), w spotkaniu o trzecie miejsce pokonali jednak Wisłę Płock 40:33 (19:12) i zdobyli brązowe medale. Duży udział zwycięstwie MTS-u w małym finale mieli kartuzianie: 10 bramek rzucił Grzenkowicz, świetnie, także karne bronił Makowski, mniej rzucał, ale dobrze rozgrywał Jankowski, a swoje zrobił też wchodzący na zmianę Kobiela.
- Liczyliśmy na finał, ale zespół z Kwidzyna wraz z naszymi zawodnikami źle mentalnie podszedł do półfinału i przez to przegrał. W spotkaniu o trzecie miejsce był już zdecydowanie lepszy, prowadził nawet dwunastoma bramkami, a wygrał siedmioma – relacjonuje Krzysztof Król, II trener zespołu z Kwidzyna. - Te medale pokazują, że słuszna była decyzja sprzed roku o tym, by wobec niewystarczającej liczby zawodników nie zgłaszać Cartusii do rozgrywek w kategorii juniorów młodszych, ale najzdolniejszych chłopaków przekazać do Kwidzyna. Trafili tam pod skrzydła bardzo dobrego trenera, jakim jest Patryk Rombel, obecnie asystent Tałanta Dujszebajewa w sztabie reprezentacji Polski seniorów. Dzięki temu mają medal, jakiego nie udało się dotąd zdobyć drużynie z Kartuz, mimo trzykrotnej gry w finałach mistrzostw Polski.
Trener Król podkreśla, że jego wychowankowie mają też szanse na kolejne sukcesy w przyszłości, bo do końca liceum, a więc w kategorii juniorów, będą grali w Kwidzynie, a potem być może trafią do klubów superligi i reprezentacji, jak inni szczypiorniści rodem z Kartuz. Gustaw Jankowski był już zresztą powoływany do kadry narodowej juniorów młodszych, w obrębie zainteresowań szkoleniowców jest też Patryk Grzenkowicz.
Komentarze (2)
• DaMa 07.06.2016, 19:46 Zgłoś naruszenie
Dziękuje ci KrMu za bardzo miłe słowa :)
• KrMu 07.06.2016, 13:33 Zgłoś naruszenie
Brawo brawo :) byłem, widziałem, bardzo dobry występ naszych chłopaków :) Daniel powinien dostać nagrodę najlepszego bramkarza a nie jakiś ogórek z Elbląga który się nawet nie potrafił dobrze ustawić i odbił w finale 5 pił no ale niestety organizator zdecydował że nagroda zostanie w Elblą