Pomorski Okręgowy Związek Zapaśniczy ma od niedawna nowe władze. Prezesem nie jest już piastujący to stanowisko od 2007 roku Andrzej Pryczowski, zastąpił go Zbigniew Grzegorowski. W skład zarządu weszło dwóch reprezentantów klubów z powiatu.
W tym roku kończy się kadencja zarządu Polskiego Związki Zapaśniczego, a wybory w centrali poprzedza ustanawianie nowych władz w regionach. Walne zebranie z udziałem delegatów z poszczególnych klubów odbyło się niedawno również w Pomorskim Okręgowym Związku Zapaśniczym i przyniosło duże zmiany.
Nowym prezesem wybrany został Zbigniew Grzegorowski z Granicy Gdańsk. W skład zarządu weszli: Kazimierz Wanke, Józef Alijew, Norbert Serba, Adam Blok, Jarosław Dywizjusz i działacze klubów z powiatu kartuskiego - Andrzej Wroński z Moreny Wegi Żukowo i Piotr Mazur z Cartusii Kartuzy, w ostatnich latach sekretarz POZZ.
Wyniki wyborów oznaczają, że po dwóch latach prezesowania reelekcji nie uzyskał Andrzej Pryczkowski z Cartusii.
- Wybory potoczyły się tak, a nie inaczej – mówi. - Uważam, że ostatnie lata były dobrym okresem dla pomorskich zapasów. Udało się zwiększyć liczbę klubów zapaśniczych w województwie z 8 do 15 poprzez realizację programu „Zapasy sportem dla Kaszub i Kociewia”. Był to też dobry czas wynikowo, bo pojawiły się medale na mistrzostwach Europy i świata. Myślę, że docenieniem wartości naszych działań było powołanie mnie do zarządu Pomorskiej Federacji Sportu jako przedstawiciel zapasów.
⇒ Reprezentanci Armenii w Kartuzach przygotowują się do mistrzostw Europy
Komentarze (0)