Kamil Mateja zdobył tytuł mistrza Polski proam low - kick podczas II Letniej Gali Kickboxingu, zorganizowanej w Gdańsku - Brzeźnie. Na plażowym ringu zaprezentowali się też inny zawodnicy Rebelii Kartuzy.
W sobotę na plaży w Gdańsku Brzeżnie odbyła się gala sportów walki w ramach obchodów cyklicznej imprezy Ogólnopolskiego Festiwalu Sportów Plażowych Artura Siódmiaka. Organizacja DFN wspólnie z Akademią Sportów Artura Siódmiaka zorganizowała długo oczekiwane rozstrzygnięcie Mistrzostw Polski Proam Low-kick. Patronat nad imprezą objęło Ministerstwo Dziedzictwa Narodowego i Sportu oraz Polski Związek Kickboxingu. Stawką tegorocznego 22 rozdania federacji DFN było 8 pojedynków Proam na zasadach Low-kick.
Do turnieju zakwalifikowali się tegoroczni medaliści mistrzostw Polski, które rozgrywane były w Mysłowicach. W wąskim gronie najlepszych zawodników polskiego kickboxingu można było zobaczyć dwoje podopiecznych Patryka Zaborowskiego. Kamila Mateję dwukrotnego mistrza polski 20/21 w 71 kg oraz brązowego medalistę mistrzostw Nikodema Bigusa, który startuje w 75 kg.
Walki Kaszubów były bardzo emocjonujące i zaciekłe na najwyższym poziomie. Kamil Mateja został mistrzem Polski i zdobył pas w kategorii 71 kg proam. Nikodem uległ na punkty rywalowi z Siedlec i musiał się zadowolić drugą lokatą.
Zawodnicy trenera Zaborowskiego mieli swoich przedstawicieli również w karcie wstępnej DFN22. W niej to Dawid Rojda pewnie rozprawił się w wadze ciężkiej na zasadach bokserskich z reprezentantem Pruszcza Gdańskiego. Kacper Śleszyński w bardzo dynamicznej pełnej zwrotów walce wygrał z zawodnikiem Beniaminka Starogard Gdański w kategorii 67 kg junior młodszy 3:0. Miły akcent zaprezentowali najmłodsi rebelianci, którzy mieli swój debiut w pokazie kickboxingu. Zawodnicy młodego pokolenia pokazywali swoje umiejętności i opowiadali o swojej pasji jaką jest dyscyplina kickboxing.
- Cieszymy się z takiego obrotu sprawy, jaką jest tytuł mistrza Polski Proam Kamila. Mieliśmy apetyty na dwa tytuły zważywszy, że do mistrzostw przygotowania zaczęliśmy na wiosnę, a Nikodem stoczył 4 walki w tegorocznych MP LK pokazując klasę w ringu. Odbyliśmy trzy obozy przygotowawcze, a mimo to utytułowany rywal z Siedlec okazał się silniejszy. Dziękujemy tłumnie zgromadzonej publice z Kartuz . Gratulujemy wszystkim zawodnikom świetnych walk, trenerom przygotowań , organizatorom mega widowiska, a sędziom sprawiedliwych werdyktów. Przed nami mistrzostwa Polski we wrześniu w Kartuzach oraz Mistrzostwa Europy i Świta na których zobaczymy zawodników z Kaszubskiego Centrum Sportów Walki - zapowiada Patryk Zaborowski, trener Rebelii.
Rebelia Kartuzy
Komentarze (0)