Zawodnicy Rebelii Kartuzy wyjeżdżają dziś do Szczecina na galę Polish Fighters Cup. To pierwsza z kilku ważnych imprez, które czekają kickbokserów w najbliższych tygodniach.
W sobotnich zawodach Polish Fignters Cup w Szczecinie wystartuje 300 zawodników. Walczyć będą w uderzanych odmianach sportów walki: kick - boxingu, karate, taekwondo i muai thai. Silną, dwudziestoosobową grupą na zmagania już w piątek wyruszają zawodnicy Rebelii Kartuzy i liczą na to, że przywiozą kilka medali.
Tydzień później trzech kartuskich fighterów czekają zawodowe walki na 4. Gali Boksu i K1 w Pile. Bartłomiej Arent powalczy tam w kategorii 70 kg, Nikodem Bigus stoczy pojedynek w wadze 71 kg, a w kategorii 91 kg, w walce wieczoru z Dawidem Nitkiem, wystąpi Joachim Żołnowski.
W ten sam weekend Rafał Jaszczuk będzie kartuskim jedynakiem na Mistrzostwa Polski Full Contact Młodzieżowców w Kaliszu, czyli zawodników do 23 lat.
Także na mistrzostwa, tyle że świata, na początku listopada wybierają się Kamil Mateja i Mikołaj Krause. W Budapeszcie powalczą o medale na zasadach light - contact w kategorii seniorów.
Rebelianci szykują się już nie tylko do wyjazdów, ale też swojego dorocznego święta w Kartuzach, czyli zawodowej gali sportów walki, która planowana jest na przełom listopada i grudnia.
Komentarze (0)