Długi sierpniowy weekend to świetna okazja, by pojeździć po Kaszubach na rowerze. Idealną bazą wypadową lub przystankiem na trasie jest Wieżyca – Koszałkowo, czyli miejsce dla aktywnych z niezwykłym klimatem w pięknym zakątku Kaszub, w którym można wypożyczyć rowery, zostawić samochód, zjeść coś smacznego, przenocować i skorzystać z dodatkowych atrakcji. Poniżej o tym, co to ośrodek i jego okolice oferują rowerzystom, a na koniec konkurs z niespodzianką.
Przed tygodniem, na początek letniego cyklu promującego aktywny wypoczynek na Kaszubach, zaproponowaliśmy trójkołowce w Koszałkowie. Ośrodek w Wieżycy wybrać warto także wtedy, gdy chcemy pojeździć na tradycyjnym rowerze, gdyż znajdziemy tam niemal wszystko, czego można potrzebować przy okazji wyprawy na dwóch kółkach, a nawet więcej.
⇒ Zobacz także: trójkołowce górskie w Wieżycy, czyli zjeżdżaj po stoku także latem
Urokliwy zakątek
Jednym z największych atutów Koszałkowa jest jego lokalizacja, która w tym kontekście jest szczególnie istotna – Wieżyca i okolice to jeden z najpiękniejszych zakątków Kaszub z jeziorami, lasami, wzniesieniami z największym szczytem tej części Europy i wieloma propozycjami dla gości (niżej więcej o tym, co zobaczyć).
Okolica sprzyja zarówno niespiesznym przejażdżkom rodzinnym, jak też treningowi wytrawnych rowerzystów, bo znajdują się tam zarówno wymagające podjazdy, jak i łatwiejsze odcinki. Pokonywać je można na różnego rodzaju nawierzchniach – drogach asfaltowych, szutrowych, leśnych czy polnych. Jest tutaj cicho i spokojnie, można więc jechać bez obaw, także z dzieckiem.
W pobliżu, czyli w Szymbarku i Gołubiu, kończy się I etap budowy sieci asfaltowych ścieżek rowerowych. Już teraz w większości pokryte są asfaltem i mają kilkanaście kilometrów długości, a docelowo mierzyć będą ponad dwa razy więcej.
Dojazd koleją, bezpłatny parking
Koszałkowo jest odpowiednie zarówno dla tych, którzy do punktu startu rowerowego wyjazdu chcą wybrać się samochodem, jak też dla osób, które preferują komunikacją publiczną.
W odległości 10 – 15 minut piechotą od ośrodka znajdują się dwa przystanki kolejowe – Wieżyca i Krzesza. Można dojechać do nich wygodnie i bezpiecznie pociągami relacji Gdańsk – Kościerzyna i Gdynia Kościerzyna, czyli Pomorską Koleją Metropolitalną obsługiwaną przez SKM.
Zmotoryzowani rowerzyści z jednośladami na bagażniku znajdą w ośrodku przestronny i bezpieczny parking. Pojazd pozostawić mogą na nim bezpłatnie i bezpiecznie nawet na cały dzień, a przed wycieczką i po niej na miejscu znaleźć wypożyczalnię rowerów, restaurację, toaletę i atrakcje.
Na miejscu rowery dla każdego
Kto nie ma odpowiedniego roweru, nie chce targać go pociągiem lub nie ma samochodowego bagażnika, odpowiednie jednoślady znajdzie na miejscu - w Koszałkowie przez cały rok skorzystać można z wypożyczalni rowerów.
- Mamy szeroką gamę rowerów w różnych rozmiarach dla dzieci i dorosłych, o różnej średnicy kół i różnej wysokości ram. To rowery górskie i turystyczne, które na pewno sprawdzą się w naszej okolicy - wylicza Przemysław Borkowski, dyrektor ośrodka. - Mamy też certyfikowane foteliki dla dzieci renomowanej firmy Hamax, a także przyczepkę rowerową, w której podróżować może dwójka dzieci.
Rowery z Koszałkowa są serwisowane i przygotowane do jazdy. Jeśli ktoś uszkodzi własny pojazd, może liczyć na pomoc.
- Jeśli jest potrzeba, służymy pomocą techniczną. Nie mamy na miejscu serwisu, ale bez problemu poradzimy sobie z podstawowymi rzeczami, zawsze któryś z pracowników pomoże napompować koło czy dokręcić śrubę – zapewnia Przemysław Borkowski.
W przypadku rodziny czy małych grupek, rowery wypożyczyć można z marszu. Większe wycieczki zorganizowane proszone są o wcześniejszy kontakt, aby zarezerwować sprzęt, ewentualnie zapewnić dodatkowy. Dzięki współpracy z innymi firmami, wypożyczalnia jest w stanie obsłużyć jednorazowo nawet 50 osób.
Cennik znaleźć można na stronie Koszałkowa.
Co zobaczyć w okolicy
Przez Wieżycę prowadzą oznakowane szlaki rowerowe - Szlak Hutniczy i Kaszubska Stegna - ale jest też wiele możliwości wytyczenia własnych tras. W ośrodku można znaleźć przewodniki rowerowe lub też podpytać pracowników, a ci wskażą drogę i podpowiedzą, gdzie warto się wybrać. A miejsc do odwiedzenia wokół jest sporo, wystarczy nawet na kilka dni.
W promieniu kilku – kilkunastu kilometrów od Koszałkowa znajdują się m.in. szczyt Wieżyca z wieżą widokową, Centrum Edukacji i Promocji Regionu w Szymbarku, ogród botaniczny w Gołubiu, kurhany w Uniradzach, Dworek Wybickich w Sikorzynie, punkty widokowe na Złotej Górze i Ostrzycach oraz wiele innych atrakcji.
Niedaleko stąd do turystycznych wsi pełnych uciech dla wczasowiczów, jak Ostrzyce, Szymbark, Gołubie, Stężyca, Brodnica Dolna. O rzut beretem są jeziora Ostrzyckie, Patulskie, Dąbrowskie, Brodno Wielkie i Raduńskie Górne, a na nich korzystać można z plażowania, kąpieli, kajaków, rowerków wodnych i żaglówek, rejsu statkiem czy łowienia ryb.
Tereny wokół Wieżycy obfitują też w lasy, które przemierzać można na rowerze, ale też pieszo i z kijkami. Słyną ze spokoju, ciekawych tras i malowniczych widoków, ale też grzybów, na które sezon trwa już w najlepsze.
Gotowe propozycje tras wokół Wieżycy znaleźć można na Traseo.
Atrakcje dla aktywnych w Koszałkowie
Mnóstwo atrakcji przez cały rok jest też w samym Koszałkowie. Pisaliśmy już o cieszących się dużą popularnością trójkołowcach górskich, ale oprócz nich są także: zorbing, kule wodne, niecodzienne hulajnogi, mountainboarding, plac zabaw pełen ciekawych urządzeń.
Dlaczego sam skorzystam?
Osobiście jazdę na rowerze lubię bardzo, choć oddaję się tej przyjemności z rzadka. Od dawna zamierzam wybrać się gdzieś dalej niż w okolicy domu na rowerowe popołudnie z żoną i dwuletnim dzieckiem, a Koszałkowo pasuje pod każdym względem.
Nie posiadam samochodowego bagażnika na rower, jeden z jednośladów nie jest zresztą w zbyt dobrym stanie. W Koszałkowie bezpiecznie zostawię samochód albo podjadę do niego pociągiem, wypożyczę dwa odpowiednie rowery, a dla malucha siedzonko (lub przyczepkę, którą jeszcze nie jechał).
Jazdę na rowerze traktuję krajoznawczo, a Wieżyca i okolice to jedno z moich ulubionych miejsc w regionie, więc obejrzenie ich z siodełka, skorzystanie z bocznych dróg, odkrycie nowych miejsc i widoków będzie prawdziwą przyjemnością. Synek uwielbia jeziora i lasy, więc będzie wniebowzięty, jeśli przejdziemy się wzdłuż jezior Ostrzyckiego i Patulskiego, przez Krzeszną i Pierszczewo.
Zobaczymy kurhany w Uniradzach, zamoczymy nogi w zbadanej przez sanepid wodzie przy plaży nad Jeziorem Dąbrowskim, a potem, w zależności od pory dnia, wybierzemy dłuższą lub krótszą drogę powrotną do Wieżycy. Już na miejscu mały będzie mógł wyszaleć się na placu zabaw, a w tym czasie my, cały czas mając małego na oku, zjemy coś pysznego w Białym Misiu.
Ech, gdyby był jeszcze czas na przechadzkę na szczyt Wieżyca, godzinkę w kajaku w Stężycy, wejście do ogrodu w Gołubiu, zahaczenie o Sikorzyno, kilka przejazdów na trójkołowcach….
KONKURS - vouchery do wygrania
Dla tych, którym spodobał się pomysł rowerowej przejażdżki, mamy niespodziankę: ośrodek Koszałkowo – Wieżyca ufundował trzy vouchery, każdy na wypożyczenie dwóch rowerów na cały dzień. Wylosujemy je wśród tych, którzy do 17.08.2017 r: polubią, skomentują (w dowolny sposób) i udostępnią publicznie poniższy post na swoim profilu na Facebooku.
Rozstrzygnięcie ubiegłotygodniowego konkursu
Spośród osób siedmiu które spełniły warunki poprzedniego konkursu (polubiły, udostępniły publicznie i skomentowały posta), za pomocą aplikacji internetowej wylosowaliśmy trzy osoby (filmik poniżej). Vouchery na trójkołowce w Koszałkowie zdobyli: Izabela Teaka, Aldona Szwichtenberg (nazwisko znalazło się na liście omyłkowo), Artur Szuta i Mirosława Gajewska. Ośrodek przyznał też dodatkowy voucher za komentarz dla Rafała Wróbla.
Komentarze (0)